Prof. Krzysztof Opolski i Krzysztof Turowski Wymiana myśli i komentarze osobiste Motto: „Pieniądz jest spiżarnią najszlachetniejszej siły w naturze, bo ludzkiej pracy. On jest sezamem, przed którym otwierają się wszystkie drzwi, jest obrusem, na którym zawsze można znaleźć obiad, jest lampą Aladyna, za której potarciem ma się wszystko, czego się pragnie. Czarodziejskie ogrody,
Minęło 30 lat. Coraz mniej ludzi pamięta tamte czasy. Urodzeni w 1989 roku dzisiejszą Polskę postrzegają, jako coś absolutnie normalnego. I słusznie. Ja natomiast we wspomnieniach sprzed trzech dekad notowałem 2 czerwca 1989 roku, po bez mała siedmiu latach na emigracji, znalazłem się w samolocie LOT-u, starym Tu-104. Już odwykłem od takich hałaśliwych samolotów, ale
monodram LISTY Z EPOKI ABSURDU adaptacja książki „Listy z epoki absurdu” Krzysztofa Turowskiego Jolanta Knap Targowisko. ANTYKWARIAT pomiędzy stoiskami z bielizną z prawej i kebabem z lewej. Twarde staniki w mocnych kolorach, pończochy nadziane na kilka plastikowych nóg. Na metalowym stelarzu, na stoliku równiutko poukładane czasopisma i książki z lat 80-tych. KRZYSZTOF ubrany w
W marcu 1988, mój przyjaciel pisał do mnie, co następuje: „Dziś w dzienniku telewizyjnym Jaruzelski na X kongresie ZSL. Aby pokazać, jak się dziś wieś ma dobrze, musiał ją biedaczek porównać do okresu międzywojennego, kiedy to jadano „żur z byle jaką omastą” (cytat generała). Nawet się nie zarumienił, gdy te głodne kawałki opowiadał. Następnie wywiódł,