W marcu 1988, mój przyjaciel pisał do mnie, co następuje: „Dziś w dzienniku telewizyjnym Jaruzelski na X kongresie ZSL. Aby pokazać, jak się dziś wieś ma dobrze, musiał ją biedaczek porównać do okresu międzywojennego, kiedy to jadano „żur z byle jaką omastą” (cytat generała). Nawet się nie zarumienił, gdy te głodne kawałki opowiadał. Następnie wywiódł,
Muzeum Polskiej Wódki uważam za otwarte, takimi, tradycyjnymi słowy, Andrzej Szumowski dokonał inauguracji pierwszego i jedynego muzeum multimedialnego poświęconemu najbardziej znanej polskiej marki. Tak, tak, już wiele, wiele lat temu twierdziłem, że na świecie znane są tylko dwie polskie marki: polska wódka, a szczególnie Wyborowa i Chopin, a szczególnie jego muzyka. Mówię o produktach, muzyka,
– Wiesz, odwiedzam między innymi księdza Eugeniusza Platera – powiedział mi któregoś dnia przy kawie Sławek Czarlewski, były ambasador Polski w Brukseli, kolega z czasów paryskiej „Solidarności”. – Ksiądz jeszcze żyje – zapytałem z zaciekawieniem – Żyje. – Chciałbym się z nim spotkać, chciałbym zrobić z nim wywiad – Przyjedź do Francji to pojedziemy do